Alimenty na dziecko – czym są, od czego zacząć i jak ustalić ich wysokość (13 grudnia 2024 roku).
W dzisiejszych czasach, niestety coraz więcej związków małżeńskich rozpada się. Konsekwencja powyższego bardzo często jest rozwód.
Wiele dzieci, pochodzi także ze związków czy relacji faktycznych / pozamałżeńskich. Tutaj uprzedzając ewentualne wątpliwości i pytania, od razu wskazuję, iż dzieci takie mają pełne prawo do świadczenia alimentacyjnego na tej samej zasadzie i na takim samym poziomie, jak dzieci pochodzące ze związków małżeńskich.
Trzeba także zauważyć, iż w wielu wypadkach konieczne jest także dochodzenia alimentów na dziecko, pomimo braku faktycznego orzeczenia rozwodu pomiędzy małżonkami.
Co łączy wszystkie powyższe przypadki?
Otóż w każdym przypadku mamy do czynienia z tak zwanymi alimentami na dziecko.
Czym właściwie są te alimenty?
Otóż każdy o nich słyszał i zapewne ma wyrobione zdanie oraz pogląd w tym zakresie.
Rodzi się natomiast pytanie czy pojęcie to jest zdefiniowane lub skodyfikowane w polskim prawodawstwie.
Co ciekawa sięgając do Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. – Kodeks rodzinny i opiekuńczy Dz.U. 1964 nr 9 poz. 59.
https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU19640090059
nie znajdziemy tam żadnej definicji omawianej instytucji.
Dlatego dla uproszczenia i usystematyzowania zagadnienia postaram się na początku analizy tegoż zagadnienia, o taką definicję pokusić:
„Alimenty na dziecko to świadczenia pieniężne, które rodzic jest zobowiązany przekazywać na pokrycie kosztów utrzymania i wychowania swojego dziecka. Obowiązek alimentacyjny wynika z przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego i spoczywa na obojgu rodzicach, niezależnie od ich sytuacji osobistej, np. rozwodu, separacji czy braku formalnego związku. Alimenty obejmują koszty związane z podstawowymi potrzebami dziecka, takimi jak wyżywienie, ubrania, edukacja, opieka zdrowotna oraz zajęcia dodatkowe. Wysokość alimentów ustalana jest przez sąd na podstawie potrzeb dziecka oraz możliwości zarobkowych i majątkowych rodzica zobowiązanego do ich płacenia.”
Czyli mniej więcej wiemy z czym mamy do czynienia i od czego rozpocząć omawianie całej kwestii.
Chciałbym jednak zaznaczyć, że jak to w prawie i w życiu bywa, nic nie jest tak proste, jak się na pierwszy rzut oka wydaje.
Jako pierwszy etap chciałbym poruszyć kwestie alimentów na dziecko w kontekście sprawy rozwodowej.
W tym wypadku, warto sięgnąć wprost do zapisów ustawowych. Jeżeli małżonkowie mają jedno lub więcej małoletnich dzieci, sąd w wyroku rozwodowym zobowiązany jest określić wysokość alimentów na każde dziecko – art. 58 § 1 k.r.o. – Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. – Kodeks rodzinny i opiekuńczy Dz.U. 1964 nr 9 poz. 59.
https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU19640090059
Powyższa kwestia może zostać uregulowana na skutek porozumienia pomiędzy małżonkami, obejmującego zgodne ustalenia, co do wysokości alimentów na dziecko. Wówczas ustalona przez strony wysokość alimentów znajdzie odzwierciedlenia w wyroku rozwodowym, jeżeli sąd nie znajdzie podstaw do jej ewentualnego zakwestionowania.
W tym miejscu warto zasygnalizować i podkreślić, iż w żadnym wypadku obowiązek alimentacyjny rodziców wobec dziecka nie ustaje po przeczeniu rozwodu.
W praktyce przeważnie zdarza się tak, iż do alimentów zobowiązany będzie ten rodzic, który nie będzie sprawował codziennej i bieżącej pieczy oraz opieki nad dzieckiem.
W takim wypadku sądownictwo przyjmuje, iż rodzic zajmujący się codziennym wychowaniem małoletniego w ten sposób wnosi swój wkład w życie dziecka, a co za tym idzie drugi z rodziców powinien w wymierny finansowy sposób zabezpieczyć byt małoletniego.
Kwestia alimentów na dziecko, w szczególności w ujęciu ich wysokości, jest tematem niezwykle rozległym oraz szeroko omawianym w doktrynie prawniczej oraz orzecznictwie sadowym.
Jako punkt wyjścia chciałbym odwołać się do przepisów prawnych regulujących kwestię alimentów na dziecko.
I tak należy zacząć od art. art. 135 § 1 k.r.o. – Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. – Kodeks rodzinny i opiekuńczy Dz.U. 1964 nr 9 poz. 59.
https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU19640090059
Przepis powyższy ma kluczowe znaczenie w materii świadczenia alimentacyjnego rodziców względem dziecka oraz stanowi swoisty fundament oraz podstawę tegoż zobowiązania w szczególności w ujęciu jego wysokości.
Pozwolę sobie zatem zacytować go wprost:
„Zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego.”
Krótko, prawda? Ale za to niezwykle treściwie.
Już sama lektura tegoż przepisu wskazuje, iż w przypadku alimentów na dziecko, mamy do czynienia z dwoma zasadniczymi elementami warunkującymi ich zakres i wysokość. Z jednej strony są to możliwości zarobkowe i majątkowe zobowiązanego (w naszym przypadku rodzica) oraz usprawiedliwione potrzeby uprawnionego do alimentacji (w naszym przypadkowy dziecka).
Musimy mieć jednak świadomość, iż normy prawne mają charakter ogólny i abstrakcyjny, tak aby mogły donośność się do jak największej liczby zdarzeń.
W przepisach nie znajdziemy zatem tabelki czy jakiś „widełek”, które prost odpowiedziałby nam na pytanie, że przy zarobkach X należą się alimenty w wysokości Y.
Jak wskazałem już wyżej, alimenty są ustalane indywidualnie w każdym konkretnym przypadku i zależą od okoliczności sprawy.
Jak jednak przepis ten rozumieć w praktyce?
Otóż z pewnym uproszczeniem można wskazać, iż im lepsze zarobki i korzystniejsza sytuacja materialna i finansowa zobowiązanego do alimentacji, tym większa szansa na wyższe alimenty dla dziecka.
Jednocześnie, im wyższe koszty wychowania dziecka – na przykład związane z jego problemami zdrowotnymi, tym większe będą jego usprawiedliwione potrzeby.
Z powyższym zagadnieniem związana jest także kwestia tak zwanego uprawnienia do równej stopy życiowej dziecka i jego rodzica.
Jak zagadnienia te rozumieć w praktyce i jak je zastosować?
Na te pytania postaram się odpowiedzieć w kolejnych wpisach.
Autorem niniejszego wpisu jest adwokat Mateusz Stanisławek, prowadzący kancelarią adwokacką w Bielsku – Białej.
Artykuł w żadnym wypadku nie stanowi porady prawnej w indywidualnej sprawie, lecz ma tylko i wyłącznie charakter czysto informacyjny.
W celu uzyskania pomocy lub porady prawnej w Państwa konkretnej i indywidualnej sprawie, zachęcamy do kontaktu z nasza kancelarią.